Autor |
smuda 2
Dołączył: 15 Mar 2010
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Pon 21:17, 15 Mar 2010
|
|
Wiadomość |
|
czasami opier....... kogos, oczywiscie bez przesady, tez na dobre wyjdzie bo moze sie wezmie za siebie i bedzie lepiej gral, wiadomo nie chodzi tu o to zeby z trybun na zawodnika lecialy kur..., chu.. i tym podobne, od zagorzalych tych najbardziej aktywnych kibicow, ale i ci starsi tzw. znawcy futbolu tez potrafia zniechecic zawodnika, po prostu trzeba umiec pochwalic i opieprzyc zawodnika, a nie caly czas wyklinac zawodnika ( mowie tu o Głąbie) a moze jakby na niego nie krzyczeli i wyklinali to by moze lepiej gral? ale wiadomo, moze sie myle i jednak jego obecna forma jest jego szczytem? to on juz sam wie
Post został pochwalony 0 razy
|
|